Kradzież dokumentów za granicą to największy problem turystów i najczęstszy powód wizyty w ambasadzie. Dlaczego kradzieże to najpopularniejsze zmartwienie urlopowiczów? Przede wszystkim bierze się to z nieuwagi i braku odpowiedniego przygotowania. Wiele osób nie zabezpiecza w żaden dodatkowy sposób swoich cennych reczy, a podczas wakacji widząc błękitną wodę wskakuje do morza i zapomina o kwestiach bezpieczeństwa.
Uszkodzenie dokumentów za granicą
Brak ważnego paszportu to powód mojej pierwszej wizyty w polskiej ambasadzie w Czarnogórze. Na szczęście to nie ja byłam interesantem i nie chodziło o kradzież, a mianowicie o utratę paszportu. Jak widać kradzież to nie jedyny sposób na stratę dokumentów. Przyczyn jest wiele, jedną z nich są magiczne dłonie…
Do dziś pamiętam jak czas stanął w miejscu, a my wraz z obsługą lotniska w Warszawie patrzeliśmy na siebie w milczeniu. Cała trójka z przerażeniem w oczach spoglądała, jak w sekundzie paszport rozerwał się na dwie części. Nie wiem dokładnie w co wpatrywałam się dłużej, w pierwszą stronę która zawisła w powietrzu tracąc tym samym swoją ważność, czy palce które ją trzymały. Zdenerwowanie sięgnęło zenitu, bo to był nasz pierwszy lot do Czarnogóry i nie wiedzieliśmy, że możemy podróżować na dowodzie osobistym. Te kilka minut niewiedzy, było przypłacone ogromnym stresem czy polecimy razem, czy będzie to moja samotna podróż.
Taki był powód naszej wizyty w ambasadzie. Wjechać mogliśmy na dowód osobisty, ale tylko na 30 dni. Powyżej wyznaczonego terminu musieliśmy posiadać paszport. Polecieliśmy na ponad 4 miesiące, więc od razu po przylocie wiedzieliśmy, że jednym z pierwszych miejsc, które odwiedzimy będzie właśnie ambasada.
Kradzież dokumentów za granicą
Pomijając kwestię uszkodzenia czy zniszczenia, najczęstszym powodem utraty paszportu jest kradzież dokumentu za granicą. Zrelaksowani na urlopie tracimy czujność, a kieszonkowców i złodziei w kurortach wakacyjnych jest zazwyczaj więcej niż naszego szczęścia.
Turystyczne kraje mają „swoje mniej lub bardziej charakterystyczne” sposoby kradzieży. W Basenie Morza Śródziemnego znane są triki na gałązkę, a w Azji np. trzeba uważać jak ktoś zaprasza nas na herbatę. Na Bałkanach, głównie w Albanii i właśnie w Czarnogórze niestety trzeba być czujnym w kontakcie z lokalnymi dziećmi… Sama uczestniczyłam w sytuacji, gdzie kilkuletnie dziewczynki sprytnie odwracają uwagę i sięgają do kieszeni. Pozornie wyglądające, zajęte zabawa na plaży, wiedzą jak szybko dobrać się do rzeczy turystów.
Sposoby kieszonkowców i złodziei jak oskubać turystów potrafią stale nas zaskakują. Zwinność, szybkość to nie jedyne ich atuty. Pomysłowość złodziejaszków nie ma granic. Opowieści o takich przypadkach są śmieszne, kiedy nie dotyczą nas samych. Zazwyczaj takie zdarzenie wywołuje w nas poczucie winy, że mogliśmy być bardziej ostrożni, czujni, a wspomnienia z takich wakacji zawsze będą miały nutkę tych smutnych doświadczeń.
Ochrona przed kradzieżą dokumentów za granicą
Sposobów kradzieży dokumentów za granicą jest tyle, że wydaje się to być walką z wiatrakami. Nie zaszkodzi pomóc naszemu szczęściu i lepiej przygotować się do podróży, nieważne czy to będzie Czarnogóra czy inny kraj.
Istnieją wskazówki, które warto wziąć pod uwagę podczas wakacji:
• Korzystać z sejfu w pokoju.
• Nie nosić przy sobie wszystkich cennych rzeczy w jednej torebce czy plecaku.
• Nie zostawiać rzeczy na plaży bez opieki podczas kąpieli w morzu.
• Nie przekładać rzeczy do jednej torby w miejscach publicznych (częsty błąd na plaży).
• Nie nosić w portfelu dokumentów, które nie są nam w danej chwili potrzebne. Dowód osobisty czy paszport na zakupach lub plaży – to zbędne rzeczy.
• Uważać na ulicznych naciągaczy. Popularne triki na kupno gałązki, wstążeczki są tylko odwróceniem uwagi.
• Nie zostawiać paszportu/dowodu osobistego jako kaucja w wypożyczalniach samochodów itp.
• Nie trzymać wszystkich pieniędzy w jednym miejscu. Portfel to najczęstszy łup złodziei, a w nim potrafimy trzymać wszystkie pieniądze i dokumenty.
Ostatnia, uważam najistotniejsza wskazówka to:
Podróżowanie z dwoma dokumentami tożsamości
Od lat z powodzeniem stosuję zasadę dwóch dokumentów. Przy sobie noszę dowód osobisty (oprócz sytuacji, w których w ogóle go nie potrzebuję), a paszport zawsze schowany jest w sejfie w pokoju lub ukryty głęboko w walizce. Takie rozwiązanie pozwala na spokojny urlop bez zmartwień, bo nawet jak stracę jeden dokument, to mogę wrócić do kraju i tam wyrobić paszport czy dowód osobisty. Oczywiście ten sposób się sprawdza, kiedy dokumenty trzymamy osobno 😉
I jeszcze jedna ważna wskazówka. Przed wyjazdem warto zrobić ksero każdego dokumentu, paszportu, dowodu osobistego czy prawa jazdy. W momencie kradzieży, okaże się to bardzo pomocne i przyśpieszy naszą identyfikację w ambasadzie. Mały szczegół, a w praktyce bardzo istotny.
Podróż z dziećmi
Tu pojawia się dylemat wielu rodzin z dziećmi. Często pada pytanie, czy brać paszport skoro można przekroczyć granicę na dowód osobisty? Wyrobienie tych dokumentów zajmuję nam w Polsce kilka tygodni, a wniosek muszą zgłosić oboje rodziców/opiekunów prawnych. Przy podejmowaniu decyzji polecam zapoznać się z procedurami wizowymi do Czarnogóry i oficjalnym stanowiskiem placówki dyplomatycznej, właśnie w kwestii podróżowania z potomstwem.
Decyzja ta, jest sprawą w zupełności indywidualną. Zachęcam natomiast, aby zastanowić na kosztami jakie mogą nas dotknąć, w sytuacji kradzieży dokumentów za granicą. Nie wspomnę o sytuacji, w których rodzice trzymają dokumenty dzieci w portfelu. W momencie kradzieży, tracimy praktycznie wszystko razy kilka, a koszty wyrobienia nowego dokumentu zwiększają się wraz z ilością dzieci, których dowody osobiste/paszporty były w skradzionych rzeczach.
Wyrobienie nowego dokumentu za granicą
Wizyta w placówce okazała się dla nas niewątpliwie edukacyjna i bardzo kosztowna. Opłaty konsularne nie należą do najtańszych, dlatego warto wcześniej przygotować się na takie nieprzewidziane wydarzenia.
Utrata paszportu
W ambasadzie możemy wyrobić tylko paszport. W przypadku kradzieży dokumentu za granicą mamy obowiązek zgłosić osobiście formularz o utracie lub kradzieży w Ambasadzie RP na terenie danego kraju. Konsul po ustaleniu naszej tożsamości (tutaj pomocne okazuje się ksero dokumentów, które zdecydowanie przyśpieszy cały proces), wprowadza do systemu unieważnienie dokumentu. W sytuacji gdy się on odnajdzie (bo zagubił się w naszych rzeczach) nie jest już ważny i nie możemy go zatrzymać, mamy obowiązek zwrócić go do placówki. Kradzież dokumentu musimy zgłosić na policji, a protokół okazać podczas kontroli dokumentów przy wyjeździe z kraju. Odstąpienie od tej procedury może narazić nas na niemałe kłopoty podczas wyjazdu z Czarnogóry. Paszport wydany zostanie na okres tymczasowy, by wrócić do kraju i wyrobić nowy dokument.
Utrata dowód osobistego
W ambasadzie nie ma możliwości wyrobienia dowodu osobistego. Taką moc ma tylko urząd gminy na terenie Polski. W sytuacji utraty czy kradzieży tego dokumentu musimy powiadomić o tym policje i placówkę ambasady, ale w tym przypadku można zrobić to droga elektroniczną.
Poniżej tabela opłat konsularnych obowiązujących w Ambasadzie RP w Czarnogórze:
Ile to kosztuje?
Wydanie nowego paszportu w polskiej ambasadzie w Czarnogórze, to koszt 110 euro, tymczasowy dokument to koszt 40 euro. Wybór dokumentu, zależy od sytuacji interesanta. Jeżeli w przebywamy powyżej miesiąca w Czarnogórze, to wtedy paszport tymczasowy może być nieakceptowany.
Opłaty konsularne to nie jedyny koszt, który ponosimy w sytuacji kradzieży dokumentów za granicą. Trzeba pamiętać, że placówki dyplomatyczne znajdują się zazwyczaj w stolicy do której musimy dojechać. Przy wyrobieniu nowego dokumentu musimy mieć aktualne zdjęcia, co wiąże się z wizytą u fotografa.
Wyprawa do ambasady z dojazdem i wyrobieniem dokument w Czarnogórze to kilka straconych godzin. Taki wyjazd już zawsze będzie nam się źle kojarzył, a ilość stresu i zdenerwowania może nas nie opuszczać do końca pobytu. Najważniejszy jest jednak stracony czas i humor podczas urlopu, a te rzeczy nie mają swojej ceny.