Dziś rzucamy Wam jedno hasło: odkryj Czarnogórę zimą! Z pewnością, wielu z Was nigdy nie pomyślało o Czarnogórze w kontekście sezonu zimowego. My pomyśleliśmy, dlatego w kilku artykułach poświęconych tej tematyce opowiemy Wam w jaki sposób odkryć ten region w białej scenerii. My, tylko pokazujemy, inspirujemy, niech te hasło kiełkuje z tyłu Waszej głowy 😉
Wszystkie pory roku w lutym 2020
To był cudowny początek, jeszcze cudowniej zapowiadającego się roku. Pora przeprowadzki do Czarnogóry i bardzo dobry czas na eksplorowanie kraju zimą. Oczywiście, pod koniec marca sytuacja uległa ogromnej zmianie. Co tu dużo mówić, wszyscy wiemy jak było. Jednak luty i połowa marca dały nam chociaż częściowy obraz tego, czego można spodziewać się w Czarnogórze zimą.
Słońce? Deszcz? Wiatr? Grad? Śnieg? Mgły? Burza? Tęcza?
I to wszystko w ciągu jednego zimowego dnia. Kiedy wylądowaliśmy w Podgoricy, przywitało nas słońce i błękitne niebo, ale na lotnisku tak wiało, że ledwo wysiedliśmy z samolotu. Odebraliśmy auto z wypożyczalni i ruszyliśmy w stronę miejsca naszego przeznaczenia – Budvy. Po drodze na trasie Podgorica – Cetinje na poboczach leżał śnieg, może nie w jakich ogromnych ilościach, ale było go na tyle sporo, że cudownie odbijał popołudniowe czarnogórskie słońce. W Budvie szybko zjedliśmy obiad w naszej kochanej Parmie, a po chwili zaczął padać deszcz…później grad…następnie straszliwie wiało, a później pojawiła się tęcza i znów słońce. Tak własnie przywitała nas Czarnogóra 🙂
Na szczęście, nam słoneczko świeciło przez cały luty i początek marca. Temperatury sięgały 15 stopni, w pełnym słońcu było oczywiście cieplej, a podczas wyprawy na mury Kotoru spacerowaliśmy w krótkich rękawkach, co zaowocowało poparzeniami i smarowaniem się kremami.
Czy w Czarnogórze zimą wszystko jest zamknięte?
To co nas zaskoczyło, ale bardzo ucieszyło to fakt, że wybór knajpek w Budvie nawet zimą jest całkiem spory. Część tych typowo turystycznych restauracji czy barów była nieczynna, więc zaczęliśmy chodzić do tych bardziej lokalnych. W takich lokalnych miejscach mamy duże prawdopodobieństwo, że jedzenie będzie świeże, a kawa aromatyczna. Prawdziwym szokiem były dla nas tłumy mieszkańców w kawiarniach przy plażach w Budvie. Spacerujące rodziny z dziećmi, grupy uczniów, wszyscy cieszący się pogodą i czasem wolnym.
No dobrze, a jak wygląda sytuacja z atrakcjami turystycznymi?
Wspomnieliśmy już o murach w Kotorze, po których spacerowaliśmy. Nie dość, że można je zwiedzać cały rok to, w okresie zimowym było to bezpłatne. Duża część atrakcji stanowią starówki: Budvy, Herceg Novi, Kotoru czy Perastu dostępne dla mieszkańców i turystów przez cały rok. W okresie zimowym mogą być nieczynne niektóre muzea czy galerie, ale z pewnością nudzić się na wybrzeżu nie będziecie.
Zima nad morzem. Co robić w Czarnogórze zimą?
Często zadajecie pytania o pogodę zimą na wybrzeżu. Wielokrotnie odpowiadaliśmy, że temperatura może się wahać od 5 do 15 stopni w zależności od miesiąca, a zimą plaże są piękne. Idealnie nadają się do spacerów, są wolne od tłumów i pozwalają cieszyć się powietrzem pełnym soli morskiej. Możecie delektować się wieloma słonecznymi dniami, świętować ferie zimowe, uczestniczyć w tradycyjnych zimowych imprezach karnawałowych, tańczyć całą noc w dyskotekach i robić powakacyjne zakupy w butikach i galeriach. Przepiękne widoki z Gór Dynarskich Was zachwycą, spróbujcie także specjałów lokalnej kuchni, zrelaksujcie się przy ognisku, wypijcie kieliszek grzanego wina lub rakii domowej roboty.
Musicie tylko pamiętać, że zimą turystyka przez duże „T” przenosi się na północ, czyli w rejony, o których letni wakacyjny turysta wie najmniej.
Czarnogóra zimą w górach, wielu może zaskoczyć
Zimą „Dzikie Piękno” Czarnogóry można podziwiać nie tylko nad morzem, ale i w bajecznych górach pokrytych śniegiem, gdzie od grudnia do marca można jeździć na nartach lub snowboardzie. To właśnie na północy, w górach można odkryć Czarnogórę zimą. Dodamy tylko, że oczywiście na północy mamy iście alpejski klimat i temperatura spada poniżej zera.
Na północy znajdziecie kilka miejscowości, które kuszą swoja bazą noclegową (do wyboru hotele, domki itp.) oraz sposobami na spędzanie wolnego czasu. Możecie dotrzeć do nich jadąc z Polski autem lub zdecydować się na lot do Podgoricy i stamtąd wynajętym samochodem ruszyć na północ, np. do Kolašin. Trasa z lotniska zajmie Wam około 1,5 godziny.
Białe szaleństwo!
Wiemy z doświadczenia, że większość z Was nigdy albo prawie nigdy, nie pomyślałaby o Czarnogórze jako destynacji narciarskiej. Co więcej, niektórzy będąc latem w Kotorze, Budvie, Barze czy Ulcinj nie wierzyli nam, że mogą tu wrócić zimą na stoki. Z drugiej strony co w tym niezwykłego? Jak już kiedyś pisaliśmy 90% kraju to tereny od 200 m.n.p.m w górę! Występują 3 strefy klimatyczne. Wystarczy nam kilka dni opadów śniegu i można szusować na północy. Północ ma swoich amatorów także latem, wspomnimy tylko takie atrakcje jak kanion Tary, Durdevicia most, Park Narodowy Durmitor.
Teraz najważniejsze pytanie. Dokąd się wybrać i jakie są ceny w górach?
Podaliśmy przykład dojazdu do Kolašina, bo to miejscowość, która zrobiła na nas duże wrażenie. Szczególnie infrastruktura, baza noclegowa oraz przede wszystkim widoki. Z pewnością Kolašin doczeka się osobnego wpisu na naszej stronie. Drugą miejscowością wartą polecenia jest Žabljak, w przewodnikach opisywaną jako czarnogórskie Zakopane.
My nie jesteśmy zbyt mocno zaprawieni w sportach zimowych, ale nie odmówiliśmy sobie tej przyjemności i porównaliśmy takie podstawowe koszty wyjazdu na ferie zimowe, dla 6 osobowej rodziny lub paczki znajomych.
Ceny noclegów i ski passów
W Kolašinie znaleźliśmy firmę oferującą aktywny wypoczynek przez cały rok sic! (kto obserwuje nas na Instagramie, ten może zerknąć na nasze relacje z jesiennego wypadu), a także domki, które można wynająć. Ku naszemu zaskoczeniu doba kosztuje około 40/50 euro, czyli jakieś 230 złotych do podziału na 6 osób, a ski pass na 7 dni można kupić za 70 euro za osobę dorosłą. Takie domki oferują aneks kuchenny, klimatyzację, kominek lub piecyk, a koszt ski pass’a jest mniejszy o około 30% w porównaniu do średnich cen w Polsce.
Rzecz jasna, trzeba wziąć pod uwagę, że Czarnogóra to nie Alpy, więc jeżeli ktoś ma wymagania alpejskie to niech w Alpach pozostanie. Tutaj otrzymacie niższe ceny, brak tłumów, dużo przestrzeni na stokach i co najważniejsze czarnogórski klimat i widoki Gór Dynarskich.
Super. Ja śnieg to tylko na zdjęciach lubię oglądać, ale na jednodniową wycieczkę do zimowego Durmitoru mogłabym się wybrać. 😉
Jeden dzień to zbyt krótko moja kochana!
Świetny artykuł! Będzie, też taki i wiośnie?
Będą cztery pory roku 😉
Nie myśleliśmy o ziemię w Czarnogórze, że teraz już myślimy! Dziękujemy za inspiracje:)
Proszę bardzo:) Można jechać latem, zimą. Przez cały rok!
Mysle o wyjedzie na kilka dni w styczniu, taki relaks po świętach. Czy warto jechać tuż po Nowym Roku, czy raczej nie ma co tam robić?
Witam. Warto jechać po Nowym Roku ponieważ tutaj wszyscy przygotowują się dopiero do świąt prawosławnych. W tym roku było trochę obostrzeń ale liczymy, że za rok na okres świąteczny będzie więcej lotów i więcej chętnych do przyjazdu. Pozdrawiam
Cześć, planujemy spędzenie Sylwestra w Budvie. Wylot do Polski mamy w Nowy Rok. Czy Waszym zdaniem uda nam się znaleźć tego dnia jakiś transport publiczny, żeby dojechać na lotnisko w Podgoricy ? Świetny blok, czytamy i już nie możemy się doczekać, żeby zobaczyć wszystko o czym piszecie!
Planujemy przyjechac do Budwy w polowie lisyopada i spedzic tu cala zime. prrzyjedziemy samochodem. Oczywiscie chcemy zwiedzac Czarnogore /na kolach.Czy przepisy wymacaja opon zimowych ? Jak utrzymane sa drogi w okresie zimowym ?Nie pytam oczywiscie bezposrednio po opadach sniegu.Lancuchy?Glownie chodzi o przepisy. Odpiszcie prosze jak z telefonami?Bo to przecierz nie UE/
Dzień dobry,
artykuł o telefonach i internecie: https://hvala.pl/internet-telefon-czarnogora/
Tak, w górach zimą wymagane są opony zimowe lub łańcuchu i są kontrole. Drogi są utrzymane w naszej ocenie w bardzo dobrym stanie – między dużymi miastami, nie mieliśmy nigdy problemów z przejazdem. Te, które są nieprzejezdne nie są odśnieżane przez całą zimę np. P14 – ale to zależy jaka będzie zima.
Pozdrawiamy